5 paź 2008

Na szybko

coś nowego, bo ona jak zwykle rzadko pisze, ale co jak co wymówka jak najbardziej jest - brak czasu.
No to w skrócie:

Leo rozpoczął 3 rok życia i nawet pierwszy raz w życiu sam zdmuchnął świeczkę na torcie urodzinowym. A teraz samochwała - ona sama robiła torta, a nawet dwa bo jeszcze sobie. Pierwszy raz w życiu i nawet wyszły ;)



OOO. Ona On i Ono cofnęli się w czasie i pojechali pooglądać dinozaury. Leo miał niezłą frajdę, zwłaszcza na placu zabaw. A Ona i On przynajmniej znowu mieli okazję na jazdę w towarzystwie mobilków ;)











No i w końcu młody doczekał się nowych mebelków made by IKEA. Ona wczoraj przemeblowywała, sprzątała i póki co, wygląda tak.







I tyle. Ona ucieka bo młody dziś z ex-teściową na grzyby jadą. Byle by to takie grzybki nie były ;)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

when will you go online?