- zapomniała że ma bloga, bo skleroza nie boli
(teraz nadrabia)
- kupiła samochód, niebieski, bo chciała
(ale Leo twierdzi że jest jego)
- pojechała na wieś, bo miała wolne i było czym
(a Leo znalazł sobie dziewczynę)
- zapisała się na prawko, bo kiedyś trzeba
(startuję od 2 czerwca)
- jest szczęśliwa, bo marzenia się spełniają
(jak się chce, to się może!)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
i całe szczęście, że szczęśliwa!:)
ogromnie się cieszę, że Cię tu znalazłam:)
blogowałyśmy jeszcze jak 'stawiałaś na jutro';-)
Dodać do linków mogę?:)
pozdrawiam serdecznie,
Justyna
cicha-chwila.blog.pl
Ps: Ależ ten Leo wydoroślał!!;-)
i dziewczynę ma pierwsza klasa:)
jejkuś witaj, jak miło :)
do linków jasne że możesz dodać - pozdrawiam serdecznie i obiecuje zajrzeć do Ciebie :*
Prześlij komentarz